ROWEREM PRZEZ REMBERTÓW I OKOLICE


PROJEKT WSPÓŁFINANSOWANY PRZEZ MIASTO STOŁECZNE WARSZAWA



 Galeria 6 


Relacja z rajdu rowerowego w dniu 7 lipca 2013 r. logo_lr




ZADANIE: „ROWEREM PRZEZ REMBERTÓW I OKOLICE”
Trasa: Rembertów – dojazd PKP - Zalesie – Jazgorzew – Łoś – Prażmów - Witorowo – Owieliny – Ostanów – Zalesie
            – powrót PKP - Rembertów.

PROWADZENIE: ROMAN KOŚCIŃSKI, RADOSŁAW ZAGÓRSKI.

             7 lipca odbył się zaplanowany rajd wokół Zalesia Górnego.
             Wyruszyliśmy z Rembertowa pociągiem z przesiadką na Dworcu Zachodnim, gdzie złapaliśmy pociąg do Warki pełen już innych amatorów turystyki rowerowej. Dojechaliśmy do Zalesia Górnego, skąd rozpoczęliśmy trasę objazdową przez Jazgarzew, Prażmów, Łoś, Ustanów z powrotem do Zalesia.
             Niezbyt ruchliwa droga przepięknie prowadziła nas przez malownicze okolice, częściowo zalesione. Nieduży na początku ruch samochodowy pozwalał podziwiać wiejskie okolice.
             W miejscowości Prażmów zatrzymaliśmy się przy cmentarzu, na którym można zobaczyć mogiłę powstańców z 1863 roku. Na tym samym cmentarzu znajduje się grobowiec właścicieli Prażmowa, rodziny Ryxów. Franciszek Ryx, kamerdyner króla Stanisława Augusta, ufundował w swoim majątku kościół, a na cmentarzu grobowiec rodzinny – katakumbę, na którego wierzchołku postawiono kolumnę zwieńczoną krzyżem, z tablicami nagrobnymi pochowanych tam członków rodziny – Izabeli – żony i małego, 9- miesięcznego Michasia.
             Od pani sprzedającej znicze przy cmentarzu dowiedzieliśmy się także, że jeszcze kiedy była dzieckiem, można było przechodzić tunelem łączącym cmentarz z dworem (potem mieścił się w nim ośrodek zdrowia) oraz kościołem. Później tunel zamurowano w obawie przed mnożącymi się w nim szczurami.
             Następnym przystankiem była miejscowość Łoś, gdzie w barze o tej samej nazwie (dawniej Europa) pokrzepiliśmy się świetnym chłodnikiem, zupą koperkową i mrożoną kawą.
             Stamtąd wyruszyliśmy dalej, aby zatoczyć koło, docierając z powrotem do Zalesia Górnego. Na miejscu zatrzymaliśmy się nad zalewem, gdzie można wypożyczyć kajaki, rowery wodne a także kąpać się w podgrzewanym basenie.
             Do Rembertowa wróciliśmy pociągiem z dwiema tym razem przesiadkami. Cała trasa wycieczki od wyjazdu do powrotu wyniosła około 40 km.

HTML tutorial
1. Tak wygląda przedział z rowerami.
HTML tutorial
2. A tak rowery z kolarzami.
HTML tutorial
3. Na ochłodę – chłodnik i lody.
HTML tutorial
4. I znowu lody… Ale nuda…
HTML tutorial
5. Zmęczone nogi najlepiej wymoczyć w ciepłej wodzie.
HTML tutorial
6. Podsumowanie dnia.
Copyright© 2009  Lepszy Rembertów - wszystkie prawa zastrzeżone