ZADANIE: „ROWEREM PRZEZ REMBERTÓW I OKOLICE”
Trasa: Rembertów – Warka i okolice – Rembertów.

             Rajd rozpoczęliśmy tradycyjnie na placyku przed Domem Kultury Rembertów przy al. Komandosów 8.

             Ze stacji PKP Rembertów dojechaliśmy do Śródmieścia, stamtąd pociągiem do Warki. Trasa prowadziła z Warki przez Magnuszew, Studzianki Pancerne, Mariampol, Grabów z powrotem do Warki, w sumie około 55 km.

             W Warce zwiedziliśmy zespół klasztorny i pałac. Zespół klasztorny Franciszkanów usytuowany jest przy uliczce biegnącej w kierunku Winiar. Szeroką fasadę kościoła MB Szkaplerznej z pocz. XVII w. zdobią dwie wieże w stylu późnobarokowym. Wewnątrz, znajdują się groby książąt mazowieckich, Ziemowita III i Trojdena I. Z wyposażenia zachowały się konfesjonały, barokowy ołtarz, rokokowa ambona oraz liczne epitafia. Pobliski budynek klasztorny powstał w tym samym czasie co kościół.

             Pałac w Warce – Winiarach powstał ok. 1689 r. jako siedziba magnata Stanisława Antoniego Szczuki. Jego projektantem był   architekt Augustyn Wincenty Locci ,  doradca króla Jana III Sobieskiego, budowniczy m. in. pałacu i kościoła w Wilanowie. Niestety, oryginalny wystrój pałacu w Winiarach nie dotrwał do naszych czasów, zachował się tylko ogólny zarys budynku, który zarówno w XIX w. jak i w XX w. był gruntownie przebudowany. W XVIII w. Winiary stały się własnością rodziny Józefa Pułaskiego - ojca Kazimierza Pułaskiego, starosty wareckiego, adwokata, polityka i pierwszego marszałka wojsk konfederackich, a następnie kolejnych kilku innych arystokratycznych rodzin.
             W okresie międzywojennym w pałacu gościło wiele znanych osobistości jak: Józef Piłsudski, Ignacy Jan Paderewski, gen. Stefan Rowecki-Grot, a także rektor UJ prof. Władysław Szafer oraz Józef Mehoffer i Antoni Uniechowski. Po generalnej odnowie w latach 60-tych XX w., w styczniu 1967 r. pałac stał się siedzibą historyczno-biograficznego Muzeum im. Kazimierza Pułaskiego. Niestety nie mieliśmy możliwości zwiedzenia go wewnątrz, ponieważ w tym czasie było w remoncie, który miał potrwać aż do października.

             Po drodze, w Studziankach Pancernych, zatrzymaliśmy się przy czołgu – pomniku bitwy pod Studziankami.

             Trasa rajdu prowadziła drogami utwardzonymi, szosą, prawie cała w terenie leśnym. Podziwialiśmy jej ogromne walory przyrodnicze.

             Mimo złej na starcie pogody – w Warszawie padał deszcz – wycieczka była bardzo udana, w Warce przywitało nas piękne słońce.

             Powrót pociągiem i później kolejką SKM do Rembertowa zakończył tę bardzo ciekawą wyprawę, w której wzięły udział 23 osoby.