ZADANIE: „ROWEREM PRZEZ REMBERTÓW I OKOLICE”
Trasa: Rembertów – Zielonka - Zalew Zegrzyński – Rembertów.
           Dodatkowa krótsza trasa do glinianek w Zielonce.

             Pierwszy etap trasy rajdu prowadził z Nowego Rembertowa w kierunku Zielonki.

             Najpierw wzięliśmy udział w rozpoczęciu biegu RUNBERTÓW, który około godz. 10-tej startował w al. Chruściela na terenie Akademii Obrony Narodowej.

             Potem pojechaliśmy al. Sztandarów, Mokry Ług, Wojska Polskiego, Kolejową, Lipową, Wolności w Zielonce do glinianek. Tam grupa osób, które nie czuły się na siłach aby jechać na bardzo długą trasę nad Zalew Zegrzyński została, aby cieszyć się relaksem w cieniu wielkiego dębu na brzegu stawu. Grupa ta składała się z 6 osób, z małym 5-letnim dzielnym rowerzystą, który przejechał łącznie około 25 km. Grupa ta, po spędzeniu paru godzin na odpoczynku nad wodą, wróciła tą samą trasą do Rembertowa poprowadzona przez Jadwigę Cegielską.
             Dalej trasa poprowadziła przez Kobyłkę ulicami Szeroką, Marecką i kolejnymi do muzeum im. Zofii i Wacława Nałkowskich  www.muzeumnalkowskich.pl  po którym oprowadziła nas i opowiedziała historię tego miejsca miła Pani Kustosz.
             Wstąpiliśmy także do przepięknego, barokowego kościoła Św. Trójcy w Kobyłce.

             Następnie pojechaliśmy przez Wólkę Radzymińską, Dąbkowiznę do Białobrzegów. Tam zatrzymaliśmy się w ośrodku Marina Diana, ekskluzywnym, nowoczesnym porcie, gdzie część uczestników usiadła na odpoczynek i coś do zjedzenia, a reszta podjechała kawałek dalej w powrotną drogę, wybierając skromniejszy, tańszy, ale równie przyjemny Port Pilawa, gdzie oprócz dobrej ryby, lodów i pysznego chłodnika, można dostać porcję rozrywki w postaci muzyki do tańca granej i śpiewanej przez Człowieka – Orkiestrę. Po posiłku i rozluźnieniu mięśni w czasie tańca, rozdzieliliśmy się na dwie grupy, z których jedna wybrała drogę powrotną do Rembertowa trochę dłuższą ale spokojniejszą, wiodącą wzdłuż kanału Żerańskiego, a druga szybszą, główną trasę z Nieporętu od ronda do ulicy Żołnierskiej.
             Powrót nastąpił około godz. 17-tej. Była to najdłuższa z dotychczasowych wycieczek, jej trasa krótsza do Zielonki liczyła około 25, a dłuższa ponad 60 km.